Redaktor: SaD3K jesteś na podium na dodatek wszyscy Twoi rywale oprócz zwycięzcy sporo do Ciebie stracili jak opiszesz swój wyścig?

SaD3K: Hmm.. wyścig był bardzo ciężki, jak na debiut na rFaktor było znakomicie. 2 miejsce szkoda trochę, gdyby nie moje głupie błędy może był bym 1 ale 2 pozycje jest  również dobra




Redaktor: jak z Twojej perspektywy wyglądał start który był kluczowy dla tego wyścigu?

SaD3K: Obawialem sie tego pytania (smiech). No cóż start byl kompletną klapą z 1 pozycji spadłem na 4. i musiałem gonic czołówke która niestety miała pecha pod koniec 3 okrążenia




Redaktor: Kontrolowałeś tempo w konfrontacji z Griverem nie odpuszczałeś co możesz o tym powiedzieć?

SaD3K: No tak Griver jest dobrym kierowca co pokazal wygrywając wyscig a ja wykonywalem swoja robotę. Inżynier pod koniec wyscigu powiedzał mi ze mam jechac szybciej bo mam mala stratę do nie go a na dodatek zostało malo okrązen wiec musiałem sie szybko zmobilizowac, i udalo sie chodz juz bylo za pozno lecz strate 6 sekund zniwelowalem do 1. Po prostu nie wystarczylo mi okrażeń gdyby do końca bylo wiecej kto wie moze bym byl 1




Redaktor: Następne GP już za tydzień w Brazylii będziesz miał chwilę na odpoczynek?Jak myślisz jak potoczą się losy tamtego wyścigu?

SaD3K: No niestety będziemy ciężko pracować nad bolidami ktore nie wykonują dokładnie poleceń czego przykladem byl mój kolega z teamu Lepa ktory w treningach spisywał się znakomicie, w kwalifikacjach i wyścigu poszło mu znacznie gorzej. A co do losów GP Brazylii to zobaczymy, liczymy na dobry wynik




Redaktor: dzięki za wywiad powodzenia w next gp

SaD3K: Również dziękuję! Do zobaczenia na GP Brazylii